Na czas wspólnego przebywania z Jezusem Chrystusem, który jest miłością, ukrytym w Najświętszym Sakramencie, po raz 21 zaprosili wiernych do kościoła pw. NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej w piątek 11 października br, ks. Paweł Krężołek SDS, Wspólnota „Młoda 9” i zespół muzyczny Projekt Fausystem.
Przy licznie zebranych, nie tylko parafian, ale też osób z okolicznych miejscowości uroczystość rozpoczęto, po nabożeństwie różańcowym, Mszą Świętą, aby otworzyć się na działanie Jezusa Chrystusa. Eucharystii przewodniczył ks. Paweł Krężołek SDS – inicjator wszystkich Wieczorów Uwielbienia w koncelebrze z: ks. Tomaszem Markiem Trzaską, ks. Grzegorzem Jabłonką SDS, ks. Henrykiem Łodzianą SDS i ks. Danielem Kowalskim SDS.
Rozpoczynając liturgię, ks. Paweł witając zebranych wyjaśniał, że chcemy dziś modlić się w sposób szczególny za życie, które jest zagrożone i za wszystkich, którzy przeżywają różne trudności, również za tych, którzy łączą się z nami poprzez transmisję online. Dziękujmy Bogu za ten dzisiejszy wieczór, otwierający nas na Jego dobro. W sposób szczególny witam zaproszonego gościa dzisiejszego Wieczoru Uwielbienia ks. Tomasza Marka Trzaskę z Warszawy. Niech go dobry Bóg błogosławi w posłudze kapłańskiej i życiu osobistym. ks. Tomasz Marek Trzaska – kapłan diecezji łomżyńskiej, suicydolog – specjalista zajmujący się samobójstwami, próbami samobójczymi oraz szeroko pojętą autodestruktywnością , certyfikowany konsultant kryzysowy, ekspert Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, Prowadzi szkolenia z zakresu pomocy osobom w kryzysie i postwencji, skierowane do rodziców, pedagogów i duchownych. Edukuje dziennikarzy i służby mundurowe w zakresie informowania o działaniach samobójczych.
Kazanie wygłosił ks. Tomasz Marek Trzaska. Nawiązując do czytanej Ewangelii stwierdził, że zło w naszej rzeczywistości istnieje od dawna. Potrafi zagościć się w sercu człowieka nawet jako struktura, jako pewien mechanizm rządzący światem. Nie tylko jako kuszenie do zła, nie tylko jako konstrukcja społeczna, medialna, ale nade wszystko jako konstrukcja osobista, wewnętrzna. Jako przykład podał – obecny, szczególnie w internecie „hejt” – tłumaczony z angielskiego to nienawiść. Człowiek zły, przelewa własną frustrację, gniew, ból, zazdrość na ofiarę swojej nienawiści, przez kliknięcie klawiatury czy ekranu smartfona pisząc coś co ma do głębi zaboleć odbiorcę tych słów.
Takich przykładów funkcjonowania zła w dzisiejszym świecie jest wiele, które wpycha ludzi w ramiona potępienia, a nawet śmierci. Tam gdzie się pozwala, aby człowiek odrzucił takie wartości jak rodzina, wiara, dobro wspólne, służba drugiemu człowiekowi, ducha wiary tam w czystej postaci wchodzi śmierć. Najpierw śmierć duchowa, a potem fizyczna – wyjaśniał duchowny.
Kończąc kazanie ks. Tomasz podkreślił: – aby unikać zła trzeba szukać ratunku w Bogu. Zanurzyć się w Nim. Jezus wszystkich dzisiaj zaprasza do takiej refleksji pytając: – Czy jesteś gotów stanąć oko w oko do walki ze złem, zgorszeniem, nienawiścią, odrzuceniem, samotnością bez zemnie?
Po Mszy Św. konferencję na temat „Zachowania samobójcze wśród młodzieży. Jak rozpoznać kryzys?” – wygłosił zaproszony gość ks. Tomasz Trzaska.
Rozpoczynając swoją wypowiedź przedstawił się i opowiedział zebranym czym się zajmuje na co dzień. Jest konsultantem kryzysowym, przyjmuje osoby w kryzysie samobójczym, po próbie samobójczej i rodziny po stracie samobójczej. Skala dramatów osobistych w naszym kraju wzrasta – podkreślił i poprosił, aby wszyscy zebrani ogarnęli krótką modlitwą tych, którzy cierpią z powodu śmierci samobójczej swoich bliskich i o łaskę pokoju we własnym sercu. Wtedy rozległ się gorliwy śpiew zainicjowany przez zespół Fausystem z modlitwą do Ducha Św.: „Wylewaj zdroje wiary, miłosierdzia zdroje, dotykaj ran najgłębszych i obdarz nas pokojem … ”.
W dalszej kolejności suicydolog wyjaśniał dlaczego ludzie decydują się na taki ostateczny krok jakim jest samobójstwo. Wynika ono z doświadczenia życiowego, które osobiście ktoś przeżywa. To bezsilność, bezradność, brak perspektyw i ogromny ból sprawia, że człowiek nie chce żyć. Przyczyny tego najczęściej narastają od dzieciństwa, m.in. gdy człowiek przeżywał krzywdę, brak akceptacji, trudne przypadki życiowe, śmierć najbliższych, był ofiarą przemocy, gwałtu seksualnego, gdy ktoś naruszył jego nieprzekraczalne granice, został wyśmiany, odrzucony przez grupę rówieśniczą. Osoby te często cierpią na choroby depresyjne, schizofrenię. Pod wpływem takich negatywnych doświadczeń człowiek mocuje się ze sobą, a jeśli nie ma miejsca, w którym mógłby czuć się bezpiecznie, mógłby być wysłuchany, zaakceptowany, to nagle traci sens życia. Przyczyna takiego stanu nigdy nie jest jedna. Tłem targnięcia się na własne życie jest doświadczenie całego życia, brak możliwości rozwoju, brak życiowych celów, frustracja, beznadzieja, rozpacz, przemoc rówieśnicza również w internecie poprzez hejt.
Co zrobić, aby do takich zachowań nie dochodziło – postawił pytanie ks. Tomasz. Często zapobiega temu życzliwe wysłuchanie. Trzeba nauczyć się słuchać, pozwolić potrzebującemu opowiedzieć swoją historię, swoje przeżycia, swój ból. Przynosi to dobry skutek – co udokumentowano licznymi przykładami. Po to, aby rozładować nagromadzone napięcie wyznającemu, trzeba go cierpliwie wysłuchać. Nie komentować, nie radzić, nie pocieszać.
Bo mądre słuchanie, to jak mówi się w psychologii – jest uprawomocnieniem emocji. Owszem pamiętać należy o zasadach wychowawczych, o tym, że trzeba stawiać swoim wychowankom, dzieciom, różne granice, ale jeśli nam ktoś coś wyznaje, to choćby to było trudne, trzeba to zaakceptować. Natomiast nie należy lekceważyć, nie ignorować czy wyśmiewać, lecz stworzyć dogodną sytuację, pewną przestrzeń bezpieczeństwa, aby wyznający swój ból, sam chciał opowiedzieć o tym, że jego życie nie ma sensu i chce odejść. Taka rozmowa o myślach samobójczych powoduje pewne odprężenie, i może człowieka odwieść od tego zamiaru. Ważne jest abyśmy potrafili zobaczyć człowieka, który cierpi i powiedzieć mu, że jeśli tylko będę mógł, to mu pomogę, albo że poszukamy pomocy specjalistycznej, że chcę poświęcić mu swój czas, moje serce, moją wrażliwość, po to żebyś żył.
W Polsce statystyki podają, że rocznie odbiera sobie życie dwa razy więcej osób niż ginie na polskich drogach, a na 15 samobójstw 12 to mężczyźni. Dlatego tak ważna jest akcja edukacyjno-pomocowa pt. „Życie warte jest rozmowy”, która jest szeroko promowana wśród nauczycieli, rodziców, księży, opiekunów młodzieży.
Każdemu z nas może przytrafić się kryzys, który mija, gdy ktoś życzliwy taką poranioną osobę wysłucha i pomoże. Kończąc ks. Tomasz zaakcentował, że my wierzący nie możemy pozwolić na to aby mój brat, siostra, przyjaciel zostali sami ze swoimi problemami. Trzeba im pomóc w trudnej sytuacji.
Tradycyjnie, przedstawiciele „Młodej 9” dziękowali prowadzącemu konferencję, obdarowując go upominkiem.
Po tak poruszającej wypowiedzi nastąpiła adoracja i uwielbienia Boga w Przenajświętszym Sakramencie. Przy ściemnionych światłach, okadzanej, nowej monstrancji z Ciałem Bożym, wielbiących słowach pieśni, wykonanych przez zespół Projekt Fausystem, wierni trwali na modlitwie do późnych godzin nocnych. Modlitwa ta kończyła się indywidualnym błogosławieństwem.
Ks. Paweł wraz z podziękowaniami wszystkim za pomoc i organizację obecnego Wieczoru Uwielbienia poinformował, że w piątek 15 listopada 2024 r. odbędzie się kolejny już XXII Bielski Wieczór Uwielbienia u Salwatorianów. Organizatorzy serdecznie zapraszają.
Tekst i fotografie: Urszula i Andrzej Omylińscy
