W salwatoriańskiej parafii pw. NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej od kilku lat działa Klub Seniora „Jordan”. Gromadzi parafian zachęconych ciekawymi wykładami z różnych dziedzin. M.in odbyły się wykłady psychologa, pracownika Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Bielsku-Białej, lekarzy, występy zespołów muzycznych, Fundacji „Kołem się toczy” o działalności charytatywnej,
ks. proboszcza o przyjaźni międzyludzkiej. Były bale andrzejkowe, sylwestrowe potańcówki, tworzono stroiki w celu wsparcia działalności parafialnego Caritasu. Zachęcano do twórczej pracy m.in do wykonania różańców, kwiatów. Poznaliśmy złote zasady życia wg św. Hildegardy z Bingen, promowano zasady zdrowego żywienia, uczono zasad udzielania pierwszej pomocy w nagłych wypadkach itp. Opiekę nad klubem sprawuje ks. Paweł Krężołek SDS – obecny proboszcz parafii, przy pomocy wspólnoty „Młoda 9”.
Po wakacyjnej przerwie klub wznowił działalność. Spotkania w tym sezonie będą odbywać się w każdy pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca w sali pod kościołem. Tematem spotkania 6 października br. były aktualne problemy z jakimi spotykają się nie tylko seniorzy, a dotyczące wszelkiego rodzaju wyłudzeń m.in. środków finansowych od osób starszych. Zagadnienie omówił funkcjonariusz Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej sierż. sztabowy Kamil Kumorek z Zespołu ds Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii.
Omawiając problem, funkcjonariusz policji przedstawił następujące przypadki:
– zagrożenia z oszustwami metodą „na wnuczka”, „na policjanta” i inne;
– wyłudzenia i oszustwa telefoniczne;
– manipulacje osób podających się m.in. za pracowników administracji, elektrowni, firm telekomunikacyjnych i innych instytucji;
– bezpieczeństwa w miejscach publicznych, w środkach komunikacji miejskiej itp., kradzieże kieszonkowe;
– twój dzielnicowy – jak może pomóc i jak się z nim skontaktować;
– strona internetowa KM Policji w Bielsku-Białej – źródło wiedzy, porad i ostrzeżeń;
– zapoznanie z policyjnymi narzędziami informatycznymi: Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa oraz aplikacja „Moja Komenda”.
Przedstawiając kolejne problemy, sierż. sztabowy Kamil Kumorek wyjaśniał jak nie dać się nabrać „na wnuczka” czy „na policjanta” przedstawiając sposoby jak działają oszuści.
– Dzwoni telefon, osoba dzwoniąca przekonuje, że jest twoim wnuczkiem, krewnym, znajomym lub inną bliską osobą z twojej rodziny. Informuje, że pilnie potrzebuje pieniędzy. Po krótkiej przerwie ponownie dzwoni telefon, a osoba dzwoniąca informuje, że jest policjantem i przekonuje, że przed chwilą dzwonił oszust, a ty musisz pomóc go zatrzymać. Informuje, że potrzebne są w tym celu pieniądze, które oszust chciał wyłudzić, i które należy przekazać nieznanej ci osobie, która po nie się zgłosi. Prelegent wyjaśnił, że policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem. Omawiając metodę wyłudzania „na wnuczka” przedstawił różne jej warianty:
– Przestępcy posługują się różnymi „legendami” i metodami mającymi uwiarygodnić ich, jako członków rodziny osób pokrzywdzonych.
– Oszuści nie rzadko posługują się książkami telefonicznymi, z których wybierają osoby o imionach często występujących u osób starszych, a następnie dzwonią na wybrany numer telefonu.
– W niektórych przypadkach sprawcy wybierając swoje potencjalne ofiary, ustawiają się bezpośrednio za tak wybraną osobą w kolejce w urzędach i udając interesantów wychwytują potrzebne im dane osobowe.
– Sprawcy wykorzystują wszelkiego rodzaju zabiegi socjotechniczne, które pomagają im zdobyć zaufanie swoich potencjalnych ofiar, aby następnie osiągnąć korzyści majątkowe. Rozmowa prowadzona jest w taki sposób, aby oszukiwana osoba uwierzyła, że rozmawia z kimś ze swojej rodziny i sama wymieniła jego imię i inne dane, pozwalające przestępcom wiarygodnie pokierować dalszą rozmową.
– W rozmowach telefoniści prosząc o udzielenie pilnej pożyczki stosują różnorodne „legendy”. Najczęstsze „legendy” to:
– „Na wypadek” – „telefonista” informuje, że spowodował wypadek samochodowy i pilnie potrzebuje pieniędzy na zapłacenie ofierze wypadku, aby uniknąć wezwania policji i rozprawy sądowej.
– „Na zwrot długu znajomemu” – telefonista informuje, że zaciągnął u znajomego pożyczkę i w związku z nieszczęśliwym zdarzeniem tamtej osoby musi szybko zwrócić dług. Następnie po odbiór pieniędzy do oszukiwanej osoby przychodzi rzekomy znajomy, który potwierdza swoją ciężką sytuację finansową.
– „Na zakup nieruchomości lub ruchomości” – „telefonista” informuje, że jest w trakcie dokonywania bardzo korzystnej transakcji np. u notariusza i pilnie potrzebuje brakującej kwoty na jej sfinalizowanie.
– „Na maklera, na inwestycje giełdowe” – „telefonista” mówi, że znajduje się w biurze maklerskim i pilnie potrzebuje pieniędzy na inwestycję giełdową, bo inaczej straci dużą sumę pieniędzy. Po odbiór gotówki wysyła kogoś podającego się za „maklera giełdowego”.
– „Na porwanie” – rolę „telefonisty” pełni kobieta podająca się za córkę lub wnuczkę informując, że została porwana i musi zapłacić okup.
– Zdarza się, że „telefonista” nie podaje żadnego celu, na który potrzebuje pieniędzy, lecz niemal zawsze prosi o dyskrecję wobec innych członków rodziny. Zapewnia także o bardzo szybkim i osobistym zwrocie gotówki.
W kolejnej metodzie „na policjanta” występują następujące główne cechy:
– Oszuści podszywają się pod funkcjonariuszy służb mundurowych. Podając się za urzędnika, funkcjonariusza CBŚ lub policjanta, oferują pomoc w ujęciu fałszywych „wnuczków”.
– Nie zmienia się „współpraca” oszustów z potencjalnym poszkodowanym, która zawsze polega na przekazaniu pieniędzy.
– „Policjant” poleca przekazać pieniądze osobiście oszustowi (który ma zostać zatrzymany chwilę po oddaleniu się z pieniędzmi) lub przelać pieniądze na konto wskazane przez oszusta co pozwoli błyskawicznie zatrzymać złodzieja, a pieniądze zostaną zwrócone. Do zwrotu pieniędzy oczywiście nigdy nie dochodzi.
– Oszustwo ma miejsce na szkodę osób prywatnych, w domach lub mieszkaniach, jak również na szkodę sklepów i lombardów.
– Oszust twierdzi, że jest policjantem, posługuje się tzw „blachą” lub policyjną legitymacją i „zabezpiecza” mienie w postaci gotówki, złota i innych wartościowych przedmiotów twierdząc, że są fałszywe lub pochodzą z przestępstwa w związku z czym muszą zostać zabezpieczone przez policję.
Aby nie dać się oszukać prowadzący spotkanie sierż. sztabowy Kamil Kumorek przypomniał ważne reguły:
– Policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji.
– Policja nigdy nie poprosi cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie ich w jakimś miejscu. Jeśli odebrałeś taki telefon, bądź pewien, że dzwoni oszust,
– Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany ci numer telefonu i opowiedz mu o zdarzeniu.
– Nigdy w takich lub podobnych sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj żadnych dokumentów.
– Zawsze w takiej sytuacji powiadom policję osobiście lub zadzwoń na numer 112 lub 997.
Funkcjonariusz policji pokazał również jak wygląda prawdziwa legitymacja funkcjonariusza policji, i metalowa oznaka.
Oprócz omówionych sposobów oszustw wymienione zostały jeszcze inne metody. Do takich można zaliczyć oszustwo „na szklankę wody”. Dzieje się to w ten sposób: – do drzwi pukają najczęściej dwie osoby – kobiety. Mówią, że jedna z nich ma problem ze zdrowiem lub zasłabła i proszą o szklankę wody lub o coś do zjedzenia. Po wpuszczeniu do mieszkania jedna z nich absorbuje nas rozmową, a druga w tym czasie plądruje mieszkanie.
Inna możliwość to – osoba, którą wpuszczamy do mieszkania symuluje zamykanie za sobą drzwi wejściowych na zamek, pozostawiając je celowo nie zamkniętymi. Gdy przechodzimy z tą osobą do kuchni lub innego pomieszczenia wewnątrz mieszkania, towarzysz złodziejki wchodzi do mieszkania i po cichu je plądruje.
Inna metoda oszustw to:
– sprzedaż „atrakcyjnych” towarów po zawyżonych cenach (zestaw garnków, super materaców, pościeli itp). Cechą takich oszustw jest oferowanie przedmiotów o znikomej wartości za bardzo wygórowane ceny, wmawianie, że zakup np. bardzo drogiego zestawu garnków jest inwestycją na dziesięciolecia porównywalną do nieruchomości, sprzedający przekonują, że wysoka cena podyktowana jest specjalnymi właściwościami produktu, oferują też sprzedaż wysyłkową podejrzanie „atrakcyjnych” ofert.
Aby ustrzec się przed takimi oszustwami wykładowca wymienił do dobrego zapamiętania:
1. Bądź ostrożny z kontakcie z nieznajomymi.
2. Najlepiej nie wpuszczaj potencjalnego oszusta do mieszkania. Nie masz obowiązku wpuszczać kogokolwiek do domu.
3. Każda wizyta przedstawiciela gazowni czy elektrowni jest wcześniej zapowiadana. Podczas takiej kontroli zadbaj, aby wraz z tobą w domy był ktoś zaufany.
4. Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
5. Zawsze potwierdzaj – sprawdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio z proszącym lub jego otoczeniem.
6. Wszelkie telefoniczne prośby, w tym z zagranicy o pomoc, grożą utratą pieniędzy.
7. Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom Policję (nr tel. 997 lub 112).
Inny rodzaj przestępstwa, o którym warto wiedzieć to skopiowanie karty płatniczej. Fachowo nazywa się ono SKIMMING i polega na nielegalnym skopiowaniu zawartości paska magnetycznego karty płatniczej bez wiedzy jej posiadacza w celu wytworzenia kopii i wykonywania nieuprawnionych płatności za towary i usługi lub wypłaty z bankomatów. Obecnie dotyczy to także kart z systemem chipowym. Istnieją dwa rodzaje skimmingu: skimming w placówce handlowej lub skimming bankomatowy. Gdzie mogą znajdować się miniaturowe kamery umieszczone przez złodziei w bankomatach wykładowca pokazał na zdjęciach: – to część bankomatu gdzie dokonujemy czynności sterujących, czytnik, klawiatura i ścianki wokół.
Nie można też zapominać o kradzieżach kieszonkowych szczególnie w środkach komunikacji, restauracjach, itp. Aby ich uniknąć przedmioty wartościowe należy umieszczać w kieszeniach ubrania z przodu i blisko siebie.
Na zakończenie spotkania można było zapytać się funkcjonariusza policji o interesujące sprawy z zakresu bezpieczeństwa i porządku w miejscach publicznych i sposobach kontaktowania się z KM Policji i swoim dzielnicowym.
Tekst i fotografie: Urszula i Andrzej Omylińscy


