Kęcki kościół śś. Katarzyny i Małgorzaty sanktuarium.

utworzone przez | wrz 2, 2025 | Wydarzenia

Kęcka parafia p w. śś Katarzyny i Małgorzaty w dniu 31 sierpnia br. dekretem ks. biskupa ordynariusza diecezji bielsko- żywieckiej ks. biskupa Romana Pindla otrzymała tytuł sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia.

Dekret, ks. biskupa Romana odczytał podczas uroczystej Eucharystii ks. prałat Stanisław Morawa, wikariusz biskupi ds. sanktuariów, stwierdzał: Mając na uwadze chwałę Bożą i duchowe dobro wiernych oraz trwający od XV wieku kult Matki Bożej Pocieszenia (…) ustanawiam Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w kościele pod wezwaniem świętych Małgorzaty i Katarzyny w Kętach”. Proboszcz parafii ks. Zbigniew Jurasz złożył przed ks. biskupem Romanem uroczystą przysięgę wierności i troski o sanktuarium. Ślubował m. in. „strzec pilnie łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Pocieszenia”, „zapewniać pielgrzymom dostęp do środków zbawienia przez głoszenie Słowa Bożego i sakramenty” oraz „z należną godnością przyjmować każdego pielgrzyma”. Uroczystą koncelebrowaną Eucharystię sprawował ks. biskup Roman wraz n. in księżmi: Zbigniewem Juraszem- proboszczem parafii, Piotrem Hoffmannem – dyrektorem wydziału duszpasterstwa ogólnego diecezji bielsko- żywieckiej, Robertem Samselem- dyrektorem wydziału kadr i finansów diecezji bielsko- żywieckiej, Stanisławem Morawą – wikariusza biskupiego ds. sanktuariów. W Eucharystii uczestniczyli księża z pobliskich parafii kęckiego dekanatu oraz księża seniorzy naszej diecezji

Homilię wygłosił ks. biskup Roman, który zwracając się do wiernych powiedział m. in: „Dziś w Kętach w sposób uroczysty ogłaszamy Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a proboszcz tej parafii oraz kustosz sanktuarium składa stosowną przysięgę. Z tego powodu zwróćmy uwagę na tytuł tego czczonego od dawna obrazu Matki Bożej Pocieszenia. Świadczy on o tym, że wierni przed tym wizerunkiem musieli szukać oraz wiele razy znajdować pocieszenie w różnych swoich strapieniach. Pytamy o to, jakiej to pociechy szukali i doznawali? Odpowiedź najgłębszą znajdujemy w słowach, w których Jezus zapewnia uczniów, że gdy On odejdzie, otrzymają Innego Pocieszyciela. Mówi wyraźnie: „będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da Wam, aby był z Wami na zawsze – Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna” Co to znaczy? Wpierw, że przed Duchem Pocieszycielem był Jezus, który obiecuje, że będzie prosił Ojca, aby posłał innego niż On Pocieszyciela. Jest pewien, że Ojciec odpowie na Jego prośbę i faktycznie pośle im Ducha Pocieszyciela. Mówi wtedy: „Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie” . Duch Prawdy naszym sercu zaświadcza o Jezusie, który pierwszy wziął na siebie krzyż naszych grzechów, utrudzenie z powodu nauczania i odpierania zarzutów i fałszywych oskarżeń, ciężar zdrady i wyparcia się Go przez uczniów, a więc los zapowiadanego Sługi Pańskiego, który znosi cicho i pokornie, co spada na niego. Gdy więc zanosimy prośby do Matki Bożej Pocieszenia, uczmy się od Jezusa nie tylko przyjmowania umocnienia, jakiego doznał w modlitwie w Ogrodzie Oliwnym. Gdy taka jest wola Boża, uczmy się od Jezusa przyjęcia krzyża i jarzma różnych trudów i obciążeń. Jezus obiecuje, że kto do Niego przyjdzie i od Niego będzie się uczył znoszenia tego, czego nie da się usunąć ani odrzucić, a co obciąża i przygnębia, ten u Niego znajdzie pocieszenie i pomoc. Zapewnia przy tym, że takie znoszenie z Jezusem może stać się słodkie i lekkie. Jeżeli więc przychodzimy do Matki Bożej Pocieszenia z naszymi troskami i nieszczęściami, prośmy Ją o taką pociechę, jaką daje „Bóg wszelkiej pociechy” i o prawdę od Ducha Świętego, która pomaga przyjąć Bożą wolę. Wreszcie, prośmy o wysłuchanie naszych próśb, które łączymy z poddaniem się woli Bożej i pragnieniem naśladowania Jezusa w Jego znoszeniu krzyża i jarzma. By Ona wypraszała nam takie przeżywanie naszych przeciwności życiowych by były nam słodkie i lekkie”. Na zakończenie homilii ks. biskup Roman powiedział; „Dziękujmy dziś „Ojcu miłosierdzia i Bogu wszelkiej pociechy”, za to, że przed tym obrazem Matki Bożej, od pięciu już wieków On „nas pociesza w każdym naszym utrapieniu”. Jemu dziękujmy też za to, że tak rozsławił ten obraz, by zyskał kościelne uznanie przez korony biskupie, które nałożył w 1988 roku ks. kardynał Franciszek Macharski. Dziękujmy też za wyróżnienie tego miejsca przez ogłoszenie go sanktuarium. Dla nas zaś i naszych bliskich bardzo prośmy o wiarę, wdzięczność i konieczne świadectwo, gdy jesteśmy świadkami wielu znaków łaski dokonujących się za wstawiennictwem Matki Bożej Pocieszenia wśród ludu tego miasta i całej okolicy”.

Na zakończenie uroczystej liturgii, ks. Zbigniew Jurasz powiedział: Chcemy wspomnieć i podziękować. Podziękować naszym przodkom, którzy przez wieki strzegli tego miejsca. Modlili się przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Pocieszenia i swoim świadectwem wiary i pobożności przekazywali z pokolenia na pokolenie nabożeństwo do Matki Bożej. W jej wizerunku pokolenia wiernych odnajdowały pocieszenie w trudnościach, nadzieję w zwątpieniu i siłę do dalszego życia”. Słowa podziękowania wypowiedzieli przedstawiciele kęckiej młodzieży. „Patrząc na Maryję, dostrzegamy w Niej Tę, która pochyla się nad strapionymi, chorymi i zagubionymi. Pragniemy brać z Niej przykład – jako z Osoby wrażliwej, czułej i kochającej. Maryja uczy nas pokory, posłuszeństwa i wytrwałości w wierze”. Sekretarz ks. biskupa Romana, ks. Piotr Góra, który przez dwa tygodnie przygotowywał parafian do niedzielnych uroczystości, poinformował o przyznaniu pierwszych certyfikatów pielgrzyma. Przypomniał, że idea „paszportu pielgrzyma” zrodziła się w diecezji rok temu, w momencie ogłoszenia sanktuarium św. Jana Kantego. W specjalnym paszporcie można gromadzić pieczęcie z 21 sanktuariów, potwierdzające modlitwę i obecność w tych świętych miejscach. Po wypełnieniu całego paszportu i przesłaniu go do kurii, pielgrzym otrzymuje certyfikat z błogosławieństwem biskupa. Okazało się, że właśnie dziś – i to w miejscu, gdzie wszystko się zaczęło – dotarły pierwsze trzy wypełnione paszporty. Dwoma pierwszymi pielgrzymami okazali się kapłani: ks. prałat senior Tadeusz Porzycki oraz kustosz sanktuarium ks. Zbigniew Jurasz. Trzeci certyfikat trafił do świeckiego pielgrzyma – Jana Kędziory z Andrychowa, z parafii św. Stanisława BM” – oznajmił ks. Piotr. Ks. biskup Roman wręczył im pamiątkowe, oprawione dyplomy wraz z tubami zawierającymi dokument w specjalnej wersji. Towarzyszyły temu serdeczne uściski dłoni oraz wspólne zdjęcie pamiątkowe. Jak podkreślił ks. Piotr, jest to najlepsza zachęta dla kolejnych pielgrzymów – aby podejmowali trud odwiedzenia wszystkich sanktuariów diecezji i w ten sposób pogłębiali swoją wiarę. Gratulując księżom i panu Janowi wyraził też nadzieję, że wśród przyszłych pielgrzymów znajdą się także kobiety i siostry zakonne. Uroczystość zakończyła się błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem przez ks. biskupa Romana. W uroczystościach, które zgromadziło licznych wiernych, uczestniczyli m. in. przedstawiciele władz samorządowych i wojewódzkich, delegacje ze sztandarami, siostry zakonne, pielgrzymi, a także zespół regionalny Pieśni i Tańca „Kęty”. Pochodzenie kęckiego obrazu Matki Bożej Pocieszenia nie jest dobrze znana, czas jego powstania określa się na lata 1460–1470. Pod koniec XV wieku w kęckim kościele było wiele obrazów Matki Bożej. Ten był wyróżniany i określany jako imago sacra gratiosa. Z informacji z 1644 wiemy, że obraz był otoczona czcią o czym świadczyły liczne wota. Ocalał z najazdu szwedzkiego oraz pożaru kościoła w 1657. W 1664 odbyła się konsekracja odbudowanego kościoła i obraz uznany został za cudowny przez biskupa Mikołaja Oborskiego. W 1746 został udekorowany pozłacaną srebrną sukienką, koroną i lampką, która płonęła przed obrazem. W 1968 dokonano gruntownej restauracji obrazu i przywrócono mu pierwotny gotycki charakter. Przed koronacją obraz przemalowano i pozłocono. W marcu 2017 powrócił z pracowni konserwacyjnej, gdzie zostały usunięte przemalowania oraz połączono deski, na których jest namalowany. W 1984r. rozpoczęto starania i przygotowania do koronacji obrazu. Uroczystość odbyła się 18 września 1988r, przewodniczył jej ks. kardynał Franciszek Macharski przy udziale wielu biskupów oraz tysiącach wiernych. Król Jan III Sobieski w drodze pod Wiedeń miał postój w Kętach i modlił się przed cudownym obrazem. Podobnie książę Józef Poniatowski w 1813r. w drodze na bitwę pod Lipskiem modlił się w przed wizerunkiem Maryi. Na początku XX wieku przez sześć tygodni przebywał tu Józef Piłsudski.

Tekst : ms, foto Robert Karp

Wszystkie kategorie

Wydarzenia

Z życia Kościoła

Nasze Szkoły

Z regionu

Rozważania

Historia – wspomnienia

Wywiady – rozmowy

Słowo na niedzielę

Jeśli jesteś pełen pasji,
pragniesz tworzyć wartościowe treści
i chcesz stać się częścią wyjątkowego zespołu,
dołącz do „Gwiazdki Cieszyńskiej”!

Znajdź nas

Dołącz do nas i naszych przyjaciół
na mediach społecznościowych