Ostatnie, tegoroczne spotkanie ewangelizacyjne w Beskidach

utworzone przez | sie 25, 2025 | Wydarzenia

Finałowe, ósme górskie spotkanie kończące tegoroczną 13 edycję Ewangelizacji w Beskidach oznaczone hasłem Roku Jubileuszowego „Pielgrzymi Nadziei”, odbyło się 23VIII 2025 r., przy schronisku PTTK na Błatniej (893mn.p.m.) w Beskidzie Śląskim. To atrakcyjne miejsce, z którego szczytu można oglądać piękną panoramę krajobrazową w kierunku czterech stron świata.
Spotkanie organizowała Wspólnota Novare działająca przy parafii Św. Apostołów Filipa i Jakuba w Żorach przygotowując ołtarz, materiały informacyjne, służbę liturgiczną, a także oprawę muzyczną.

Spotkanie rozpoczęto, przy licznie zgromadzonych wiernych, tradycyjnie o godz. 12.00 modlitwą Anioł Pański, po której odczytano Modlitwę Jubileuszową.
Witając zebranych Marek Doroszuk – przedstawiciel wspólnoty Novare dodał: „Mówi się często, że ludzkie życie to nieustanna wędrówka. My ludzie wiary, możemy powiedzieć, że nasze życie to nieustanne pielgrzymowanie. Dzisiaj przyszliśmy tutaj, na szczyt Błatniej …
Góry są mocno obecne w Piśmie Świętym i wiele wydarzeń jest z nimi związanych – to tam Abraham zabrał Izaaka, to tam Mojżesz otrzymał od Boga Dekalog; była góra Błogosławieństw, góra Przemienienia i w końcu Golgota gdzie Chrystus został wywyższony na krzyżu. Przychodzimy tutaj, by w tej naszej wędrówce, w naszym pielgrzymowaniu spotkać się z Bogiem. Z Bogiem i z innymi ludźmi. Obejrzyj się teraz dookoła, spójrz na lewo, spójrz na prawo. Uśmiechnij się. Podaj rękę i powiedz: dobrze, że jesteś. … Przyszliśmy tu z nadzieją … na dobry czas, na dobre spotkanie z ludźmi i z Bogiem. Powierzmy je teraz naszemu Panu. Stańmy przed Jego obliczem, my – Pielgrzymi Nadziei”.

Eucharystii przewodniczył ks. Tomasz Nowak – proboszcz parafii Św. Apostołów Filipa i Jakuba w Żorach. W modlitwie przy ołtarzu towarzyszyli mu też: ks. Adam Wandzel – wikariusz parafii Wniebowzięcia NMP w Bestwinie , ks. Marcin Sandok – administrator parafii św. Brata Alberta w Bielsku-Białej, ks. Stefan Sputek – rezydent w parafii św. Franciszka w Bielsku-Białej Wapienicy, ks. Michał Nicpoń z parafii Wniebowzięcia NMP z Wielowsi (diecezja gliwicka), ks. Stanisław Gańcorz z Domu Rekolekcyjnego w Brennej, ks. Piotr Leśniak z parafii św. Pawła w Bielsku-Białej.

Kazanie wygłosił ks. Tomasz nawiązujące do tematu spotkania EwB „W przyszłość z nadzieją”. Rozpoczął je od analizy dzisiejszego czytania Słowa Bożego, a potem dodał: Nadzieja!
Mówimy o nadziei na każdym wzgórzu, na które weszliśmy. Psycholodzy potwierdzą, że gdy nadziei zabraknie, to powolutku zaczyna się u człowieka rozwijać depresja. Gdy nie potrafimy sobie każdego dnia powiedzieć, podczas porannej modlitwy: Panie Jezu pomóż mi przeżyć cudowny dzień, albo Panie Jezu pomożesz mi, aby moje marzenia, plany się zrealizowały i gdy tego zabraknie, to człowiek powoli zaczyna wpadać w pułapkę. A potem zaczyna się bać ludzi, siebie, i zaczynają się poważne problemy. Dlatego chciejmy z nadzieją iść do przodu.
Mądrzy ludzie, psycholodzy, ojcowie Kościoła oraz ludzie, którzy przeżyli swoje życie dobrze, w miarę mądrze, z prawdziwie Bożą miłością, mogą powiedzieć, że aby żyć z nadzieją to człowiek musi być pokorny. To nie jest tak, że ja wszystkich poustawiam, pokieruję. Człowiek, który żyje nadzieją musi nauczyć się słuchać Pana Boga. Św. Teresa od Dzieciątka Jezus powiedziała takie genialne słowa, które bardzo mi się podobają; „Wszystko jest łaską”. Mam bransoletkę , z warsztatów terapii zajęciowej, na której te słowa są zapisane i często sobie je przypominam.
Więc gdy mam świadomość, że wszystko zostało mi dane od Pana Boga jest mi łatwiej. Nadzieja każe się nam też rozwijać – kontynuował kapłan.
To nie jest tak, że jak coś raz w życiu dokonałem, to chcę aby mnie chwalili – nie. Nadzieja każe mi się formować. Dlatego w Kościele mamy tyle różnych grup, na które księża, proboszczowie zapraszają, bo ciągle mamy się rozwijać z nadzieją, z którą mamy iść do przodu. Mądrzy ludzie mówią, że mamy zauważać dobro. Zobaczcie, dzisiaj było tyle możliwości. Nawet moglibyście wybrać grzech, przyjść trochę później, ale wybraliście wysiłek, aby tutaj przyjść, bo wybraliście Jezusa, aby się tutaj spotkać. To cudowne, że możemy wrócić do domu lepszymi. Każdego dnia wybieramy dobro czy zło. Nadzieja pomaga nam i podpowiada, żeby widzieć i wybierać to co dobre.
Kolejna podpowiedź, to szukaj i zachęcaj – wyjaśniał kaznodzieja. To nie jest tak, że nie mamy się mobilizować. Często jest tak, że może mi się nie chcieć. Ale może ma się wokół siebie przyjaciela, który zawsze zmobilizuje do tego, żeby zrobić coś dobrego. Skorzystajmy z tej zachęty.
Kolejna podpowiedź – nadzieja każe nam być wiernymi – wyliczał kapłan. Mamy być ugruntowani, bo wiemy, że czasami jest lepiej, czasami jest gorzej, ale zawsze powinniśmy pamiętać, dokąd idziemy. A nawet jak się pomylimy, co się zdarza, to skorzystajmy ze spowiedzi, mamy wtedy jak wrócić. Gdybym miał kilkoma słowami opowiedzieć co znaczy określenie „Z nadzieją w przyszłość”, w czasach gdy bardzo dużo narzekamy, mówimy często: tylko jedna lekcja religii, mało ludzi w kościele itd., a ja powiem na odwrót, po prostu zachwycam się Kościołem, Panem Bogiem każdego dnia. I podał przykład swojej radości, gdy rodzice 5 letnich dzieci zgłosili się do niego, aby je ochrzcić.
Nadzieja jest nawet w sytuacjach, gdy wydawałoby się, że ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać, że się kłócą, grzeszą. Dopóki mam Pana Boga w sercu, albo chciałbym Go mieć w swoim sercu, to na pewno nadzieja pozwoli nam cudownie patrzeć w przyszłość. Amen.

Po zakończonej Eucharystii ks. Tomasz poprowadził modlitwę na cztery strony świata, prosząc Boga o łaski i błogosławieństwo dla ich mieszkańców, zawsze tam gdzie trudno, zawsze tam gdzie potrzebują Jego pomocy, mogąc się Jego cudownej pomocy spodziewać.
Była też okazja do uzyskania indywidualnego błogosławieństwa i namaszczenia rychwałdzkim olejkiem radości.

Tak jak na poprzednich spotkaniach można było wesprzeć budowę domu pomocy „Przestrzeń Opatrzności” przeznaczonego dla niepełnosprawnych intelektualnie chłopców . Akcję organizowała s. Honorata ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek BDNP, prowadzące DPS w Skoczowie, która podziękowała wszystkim za wsparcie i ofiary złożone podczas EwB na budowę domu opieki.

Na zakończenie uczestnikom EwB dziękowała świecka koordynatorka EwB Bernadeta Targosz stwierdzając, że przychodzili na poszczególne góry poświęcając swój czas, aby wspólnie się modlić, wielbić Boga. Niech EwB trwa i rozwija się dla dobra wszystkich ludzi i na chwałę Boga.

Przekazano również telefoniczne, słowa podziękowań o. Bogdana Kocańdy, pomysłodawcy EwB, który wyraził swą radość, że akcja EwB żyje, wyzwalając piękne przeżycia również w 13 jej edycji zdobywając kolejne 8 gór. „W tej chwili jestem w górskiej długodystansowej wędrówce i dlatego nie mogłem być na ostatniej górze. Ale duchem jestem z wami”- powiedział o. Bogdan dziękując wszystkim wspólnotom, które przygotowały spotkania na poszczególnych górach, kapłanom którzy celebrowali Msze Św. i dzielili się swoją obecnością i wszystkim uczestnikom.
„Trzeba dopiero perspektywy czasu, aby zobaczyć jak wielkie jest to dzieło. Niech wam dobry Bóg błogosławi i oczywiście do zobaczenia za rok. Ufam, że za rok będzie 14 edycja EwB i nikogo z was nie zabraknie. Niech dobry Bóg was prowadzi. Pozdrawiam wszystkich”.

Spotkanie zakończył Marek Doroszuk – przedstawiciel organizatorów, podsumowując:
Jesteśmy w roku jubileuszowym. Jego hasło to: Pielgrzymi Nadziei. Wszystkie spotkania z tegorocznej edycji EwB miały w tytule Nadzieję. Nasze dzisiejsze, kończące cykl spotkanie ma motto: W przyszłość z nadzieją. …
Zgodnie ze słowami papieża Franciszka – „dzisiejszy świat jest rozchwiany przez strach, wojny i podziały, dlatego bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje ludzi, którzy staną się latarniami nadziei”. Nie trzeba być świętym, żeby odpowiedzieć na to zadanie. Trzeba być tylko gotowym iść.
W przyszłość z nadzieją to nie slogan, to nie hasło. To konkretna propozycja dla Ciebie, dla innych, dla każdego z nas. To zaproszenie na duchową drogę, która zaczyna się tam, gdzie jesteśmy słabi, zmęczeni i pełni wątpliwości, ale gotowi iść dalej, bo wierzymy, że Bóg działa, nawet gdy wokół jest ciemno. Zastanów się: w czym możesz być nadzieją dla innych? I nie czekaj z odpowiedzią … droga już trwa.

Na temat wędrówek ewangelizacyjnych wypowiedzieli się uczestnicy
Jacek, Beata, Grzesiek, Bożena z parafii NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej:
Lubimy wędrować, kochamy góry, kochamy Pana Boga i dlatego łączymy to wszystko razem. Było wiele życiowych utrudnień, które nie pozwalały nam na pełne uczestnictwo, ale cieszymy się, że udało się być dzisiaj tutaj, na finale EwB w 2025r., i być bliżej Boga.

Dominika ze wspólnoty „Młodej 9” z parafii NMP Królowej Polski dodała:
Jest nas obecnych 12 osób. Przyszliśmy tu, aby cieszyć się pięknymi widokami, przy ładnej pogodzie i na spotkanie z Panem Bogiem. Uczestniczymy w spotkaniach EwB na kolejnych szczytach. Ostatnio byliśmy na Słowiance, a wcześniej na Hali Miziowej, zaliczając po drodze Pilsko. Dzisiaj było wspaniale w odróżnieniu od spotkania na Hali Miziowej, gdzie zmokliśmy i zmarzliśmy. Duch Święty nas wzmocnił nadzieją na następne spotkania. Szkoda, że musimy czekać aż do następnych wakacji. Ale czekać warto, aby z większą energią uczestniczyć, podobnie z pielgrzymkami, jak się zacznie, to nie można się od nich oderwać, chciało by się ciągle iść i wielbić Boga. Teraz po zakończonej edycji EwB czekają nas Wieczory Uwielbienia u Salwatorianów, a także posługa dla seniorów w klubie Jordan w naszej parafii.

Katarzyna – liderka wspólnoty Novare: Będąc w takiej wspólnocie, gdzie każdy ma jakieś talenty, to nie jest trudno zorganizować spotkanie, takie jak dziś na Błatniej. Wszyscy pragniemy osiągnąć jedność z Bogiem i tam też dążymy z nadzieją jak opisuje Rok Jubileuszowy i tak jak mówi motto tegorocznej EwB. Inicjatywa górskiej ewangelizacji bardzo się nam podoba. Jako wspólnota uczestniczymy w niej od pięciu lat. Zostaliśmy powołani do niej w zupełnie wyjątkowy sposób. Są w naszym gronie osoby, które jak pan Michał, zupełnie nie chodzi po górach z uwagi na swoje ograniczenia, a to właśnie przez niego, nasza wspólnota dołączyła do tych, którzy współtworzą to wyjątkowe wydarzenie. Wierzymy, że to działanie Ducha Św. i nasze powołanie, by tu na szczytach gór, móc wielbić Pana Jezusa. Na to dzisiejsze spotkanie przygotowaliśmy piosenki, które lubimy śpiewać i staraliśmy się je godnie wykonać, w muzycznej oprawie liturgii.
Uważam również, że czekanie na kolejną edycję EwB przez prawie rok, jest potrzebne, bo wytwarza cierpliwość, która zmusza do pokory. Dlatego warto na to czekać. Bo gdyby to było częściej, to mogłoby to nam spowszednieć, a tak mamy na co czekać. Wiemy, że kiedy zbliżają się wakacje, wtedy ruszamy z Ewangelizacją w Beskidach. I zawsze trafi się góra na której spotkamy Boga i człowieka. Tu na górze uczymy się też od innych, bo są tu tacy co ledwo odrośli od ziemi i tacy, co mają dużo większe doświadczenie życiowe. I to jest piękne, że spotykamy się tutaj wszyscy. Tak jak powiedział podczas homilii ks. proboszcz, że mamy się cieszyć z wszystkiego co mamy. I o tym pamiętamy.

Więcej zdjęć można zobaczyć (kliknij link): https://drive.google.com/drive/folders/1_pM6yxnIXlhv3Te1g6zaytixw73JVeEp?usp=sharing

Relację z poprzedniego spotkania EwB na Słowiance można zobaczyć (kliknij link): https://gwiazdkacieszynska.diecezjabielsko.pl/2025/08/18/ewangelizacja-na-slowiance/

Tekst i fotografie: Urszula i Andrzej Omylińscy

Wszystkie kategorie

Wydarzenia

Z życia Kościoła

Nasze Szkoły

Z regionu

Rozważania

Historia – wspomnienia

Wywiady – rozmowy

Słowo na niedzielę

Jeśli jesteś pełen pasji,
pragniesz tworzyć wartościowe treści
i chcesz stać się częścią wyjątkowego zespołu,
dołącz do „Gwiazdki Cieszyńskiej”!

Znajdź nas

Dołącz do nas i naszych przyjaciół
na mediach społecznościowych